Choroba Hashimoto dotyka coraz większej liczby Polaków. Zdaniem specjalistów prowadzących badania nad jej pochodzeniem, ogromne znaczenie w leczeniu, ale także w rozwoju tej przypadłości, mają czynniki żywieniowe. Nic więc dziwnego, że w przypadku schorzeń tarczycowych, oprócz odpowiedniego leczenia farmakologicznego, kluczowe znaczenie ma przede wszystkim to, co jemy. Jakie produkty powinny pojawiać się na talerzach osób cierpiących na chorobę Hashimoto, a czego najlepiej unikać?
Objawy choroby Hashimoto
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy, czyli choroba Hashimoto sprawia, że układ immunologiczny produkuje przeciwciała przeciwko tyreoglobulinie i peroksydazie tarczycowej, co z kolei powoduje powstanie nacieków limfocytarnych na tarczycy. Takie działanie ma charakter autoagresywny – organizm sam zwraca się przeciwko sobie. Jak objawia się choroba Hashimoto? Oprócz powstawania na tarczycy tzw. wolów (wykrywa się je podczas badania USG narządu) pojawiają się też dolegliwości, które utrudniają codzienne funkcjonowanie. Przede wszystkim senność i przewlekłe zmęczenie, depresja, gromadzenie tkanki tłuszczowej, suchość skóry czy wypadanie włosów. Dlaczego więc dieta ma tak kluczowe znaczenie w przypadku niedoczynności tarczycy typu Hashimoto? Zbyt kaloryczne jedzenie może powodować wzrost stężenia TSH (hormonu produkowanego przez przysadkę mózgową), a to z kolei prowadzi do osłabienia metabolizmu i do pogłębienia wspomnianych już objawów.
Dieta w chorobie Hashimoto
Według przyjętych norm, codzienne menu osoby chorującej na Hashimoto powinno składać się z 4-5 posiłków. Jakie składniki odżywcze i witaminy są szczególnie ważne? Z pewnością węglowodany. Zalecane jest dostarczanie organizmowi węglowodanów z produktów zbożowych, tych o niskim indeksie glikemicznym. To istotne, bo chorujący często cierpią na zaburzenia gospodarki węglowodanowej. Co więcej, tego typu produkty wyróżniają się też obecnością błonnika, który zwalcza zaparcia powstałe na skutek zaburzeń metabolizmu. Niezwykle ważne jest też białko – przyśpiesza ono przemianę materii. Jego źródłem jest nie tylko mięso (nie powinno być ono jednak nadmiernie spożywane, bo sprzyja podnoszeniu poziomu cholesterolu, jak wszystkie produkty z tłuszczem pochodzenia zwierzęcego), ale także produkty wegetariańskie, bardzo często na bazie roślin strączkowych i orzechów. Należy zadbać również o obecność witaminy D w diecie – osoby chorujące na Hashimoto zazwyczaj mają jej niższe stężenie we krwi – oraz jodu i selenu. Ze względu na to, że zarówno niedobór, jak i nadmiar tych ostatnich minerałów jest szkodliwy, ich suplementacja powinna być ustalana w konsultacji z lekarzem.
Produkty potencjalnie szkodliwe
Oprócz tłuszczów pochodzenia zwierzęcego osoby chorujące na Hashimoto powinny wystrzegać się produktów bogatych w substancje wolotwórcze (goitrogenne). Dlaczego? Po połączeniu z jodem uniemożliwiają użycie tego pierwiastka do budowy hormonów tarczycy. Gdzie można znaleźć substancje wolotwórcze? Z pewnością w brukselce, truskawkach, szpinaku i brokułach oraz w soi. Uważa się, że tego typu substancje może zawierać też zielona herbata. Przy chorobach tarczycowych często występują nietolerancje pokarmowe, np. na gluten i laktozę. Jeśli pacjent cierpi na te schorzenia, konieczne jest też wyłączenie produktów mlecznych i produktów zbożowych.